RADEK BASZUK

TAK TO WIDZĘ...

10 lipca 2017
W ZASIĘGU WZROKU I SŁUCHU

"Kiedy przywódcy dają negatywny przykład, profesjonaliści tym bardziej muszą być sprawiedliwi. Trudno złamać państwo prawa bez wysługiwania się prawnikami; trudno doprowadzać do pokazowych procesów bez wysługiwania się sędziami" (Timothy David Snyder, Dwadzieścia przykazań wolnych ludzi).

Wyrokiem z 16 marca 2017r. Trybunał Konstytucyjny uznał nowelizację Prawa o zgromadzeniach za zgodną z Konstytucją. Przed dniem rozprawy doszło do wyłączenia od udziału w postępowaniu trzech sędziów Trybunału. Jako powód wyłączenia wskazano wątpliwości co do ich bezstronności w ocenie stanowiska procesowego zajętego przez Prokuratora Generalnego. Ten bowiem w styczniu 2017r. postanowił zakwestionować zgodność z Konstytucją uchwały Sejmu w sprawie wyboru tychże sędziów, wydanej w roku 2010 i dotąd przez nikogo nie kwestionowanej. Od udziału w postępowaniu Trybunał nie wyłączył natomiast sędziego, który w czasie tworzenia ustawy będącej przedmiotem kontroli pełnił funkcję Dyrektora Biura Analiz Sejmowych. Inny sędzia, wiceprezes Trybunału, nie mógł wziąć udziału w postępowaniu. Mimo zgłoszenia gotowość do pracy, skierowany został na przymusowy urlop. W sprawie orzekało jedenastu z piętnastu sędziów. Czterem uniemożliwiono orzekanie. Czworo złożyło zdania odrębne do wyroku. Za zgodnością nowelizacji z Konstytucja opowiedziało się siedmioro.

 

Wcześniej, przed uchwaleniem nowelizacji, w dotyczącej projektu ustawy opinii Sądu Najwyższego napisano: „(…) Dobrostan osób sprawujących aktualnie władzę oraz ograniczenie obecności  kontrprzekazu w przestrzeni publicznej po to, aby dominowały w nim słowa i wartości uważane przez nich za słuszne, niewątpliwie nie stanowią aksjologii porządku konstytucyjnego w demokratycznym państwie prawnym. Charakteryzują one natomiast państwa autorytarne (…) opiniowany projekt ma wszelkie cechy prawa „stanu wyjątkowego”, którego, o ile wiadomo, nikt w Polsce dotąd nie wprowadził (…) oznacza to podjętą świadomie i oczywistą dla każdego prawnika próbę naruszenia ładu konstytucyjnego, w szczególności art. 2 Konstytucji RP, w zakresie wyrażanej w niej zasady państwa „prawnego”. Opiniowany projekt jako całość jest projektem antykonstytucyjnym i sprzecznym z zasadami prawa międzynarodowego (…)”. 

 

Prawo do zgromadzeń to także prawo do kontrmanifestacji. Rola państwa wynikająca z faktu zaistnienia większej liczby zgromadzeń w jednym miejscu i czasie, opisana została przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 21 czerwca 1988r. w sprawie Platform „Ärzte für das Leben” przeciwko Austrii. Trybunał zauważył, że prawu uczestników kontrdemonstracji do wyrażania niezgody z demonstrantami odpowiada obowiązek państwa, polegający na zapewnieniu prawa do zgromadzania się obu demonstrujących grup. Zgodnie z Wytycznymi Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) i Komisji Weneckiej w sprawie prawa do pokojowych zgromadzeń, na państwie ciąży obowiązek ochrony i ułatwienia przeprowadzenia zgromadzeń odbywających się w tym samym miejscu i czasie. Państwo powinno podjąć właściwe działania w celu umożliwienia odbycia takich zgromadzeń tak, aby pozostawały one w zasięgu wzroku i słuchu. Kontrdemonstracje są bowiem szczególną formą zgromadzeń jednoczesnych. Ich uczestnicy wyrażają sprzeciw wobec poglądów manifestowanych przez uczestników drugiego zgromadzenia, a jedność miejsca i czasu dwóch zgromadzeń jest kluczowym elementem przekazu, jaki ma być zamanifestowany podczas obu demonstracji.

 

Znowelizowane 13 grudnia 2016r. przepisy Prawa o zgromadzeniach, przyznając pierwszeństwo zgromadzeniom cyklicznym, uniemożliwiają lub utrudniają przeprowadzenie innych. Odbierają wolność zgromadzeń wszystkim, którzy pragną z niej skorzystać w tym samym miejscu i czasie, co uczestnicy zgromadzenia cyklicznego. Uwagę tę odnosić należy w pierwszej kolejności do pokojowych kontrmanifestacji, które chronione powinny być tak jak zgromadzenia, przeciwko którym są skierowane. Wymogi konstytucyjne i prawnomiędzynarodowe wykluczają tworzenie rozwiązań ustawowych, które odbierają prawo do organizacji zgromadzenia równoległego, w szczególności kontrmanifestacji. Tworzenie prawnej hierarchii zgromadzeń zaprzecza istocie ich wolności, gwarantowanej nie tylko przez Konstytucję ale także przez ratyfikowane i dotychczas przez Polskę nie wypowiedziane: Europejską Konwencję Praw Człowieka oraz Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych.

Bartosz Maciejewski Photography

O AUTORZE

Radosław Baszuk. Adwokat, obrońca w procesach karnych.

ZALOGUJ ADMIN |© RADEK BASZUK 2020